CO DORADZAĆ RODZICOM WSPIERAJĄCYM DZIECI?
Wielu rodziców pyta o to, jak mogą pomóc swoim dzieciom. Najważniejsze jest BYCIE razem, by zadbać o wzmocnienie poczucia bezpieczeństwa dzieci. Źródło poczucia bezpieczeństwa jest przede wszystkim w domu, w najbliższym otoczeniu. To, co się dzieje, jest trudne, uczniowie mogą spotkać się z trudnymi informacjami, doświadczać trudnych emocji, ale to, na ile będą się czuły bezpiecznie, zależy przede wszystkim od nas dorosłych. Jak zatem postępować?
-
Bliskość fizyczna, przytulanie, dostępność dla dziecka, bycie razem, zaplanowanie więcej wspólnego czasu, wspólna zabawa i docenianie zwyczajności dnia codziennego mają znaczenie dla wzmacniania poczucia bezpieczeństwa. Czasami, gdy dzieje się coś ważnego, trudnego, mamy poczucie, że powinniśmy zmienić nasze dotychczasowe życie. Tymczasem to właśnie zachowanie w maksymalnie możliwym stopniu normalności, zwyczajności dnia codziennego pomaga w utrzymywaniu poczucia bezpieczeństwa. Zachęcamy zatem do starannego wykonywania zwyczajowych obowiązków, doceniania drobnych gestów wzajemnej życzliwości, szczególnie wtedy, gdy jest trudno.
-
Rozmawiać z dziećmi o bieżącej sytuacji, ale ważne, by być uważnym na komunikaty, które kierujemy do dzieci i do innych wokół siebie. Trzeba być uważnym na katastrofizację, do której mamy tendencje pod wpływem silnych emocji. Snucie tragicznych scenariuszy przyszłości na pewno nie pomaga. Ważne jest szczere mówienie o tym, co wiemy, skupienie na faktach, szczególnie tych, które dają nadzieję, dostosowanie przekazu do dzieci. Rozmawianie w sposób szczery, tzn. zgodnie z prawdą, nie oznacza przecież mówienia wszystkim wszystkiego, w każdych okolicznościach i w ten sam sposób. Rodzice najlepiej znają swoje dzieci, ich poziom wrażliwości, emocjonalnej odporności, wiedzą, ile każde z dzieci jest w stanie pomieścić.
-
Być uważnym na zmiany w zachowaniu dziecka. Dzieci w różny sposób mogą przeżywać trudne sytuacje. Mogą być bardziej zamyślone, rozkojarzone, częściej się złościć, być rozdrażnione. Pod tzw. trudnym zachowaniem przeważnie kryje się cierpienie, nieumiejętność poradzenia sobie z daną sytuacją. Jeżeli obserwujemy nowe, niepokojące zachowanie u dziecka, warto nazwać to, co widzimy, okazać empatię i troskę, a w razie potrzeby szukać pomocy.
-
Warto też świadomie ograniczać dostęp do informacji jedynie do tego, co nam potrzebne, by orientować się w bieżącej sytuacji. Nie włączać bez przerwy kanałów informacyjnych w telewizji czy radiu przy dzieciach. Rozmawianie o tym, co się dzieje, nie oznacza, że mamy nieustannie pokazywać dzieciom obrazy wojny. Programy informacyjne są przygotowywane dla widzów, słuchaczy dorosłych, a i tak mamy trudność, żeby sobie radzić z ich odbiorem. Nie są to przekazy dostosowane do dzieci. Zamiast oglądania kolejnego programu informacyjnego warto angażować umysł w coś innego, konstruktywnego, kanalizować swoją energię w działanie, które przynosi pozytywne rezultaty. Włączanie się w różne akcje pomocowe, charytatywne, najlepiej w najbliższym
Recenzje klientów
1 recenzja
Luiza Wojtczak
Kupiłam tę pozycję, bo do mojej klasy trafiła dwójka dzieci z Ukrainy. Nie chciałam w żaden sposób zranić ich uczuć, a jednocześnie temat wojny na Ukrainie jest wszechobecny. Mam nadzieję, że dzięki tej książce będę mogła zapewnić im komfort emocjonalny
Wystaw swoją recenzje