Samoocena u dzieci – jak ją rozwijać?

Samoocena to umiejętność dostrzegania własnych wad, ograniczeń i mocnych cech. Wpływa na nasz nastrój i relacje z otoczeniem, a także rzutuje na liczne wybory. Właśnie z tego powodu samoocena u dzieci i jej rozwijanie jest tak ważne. Jak i kiedy to robić?

Zacznijmy od tego, że w przypadku budowania i rozwijania samooceny dziecka, kluczową rolę odgrywają dorośli z jego otoczenia tj. rodzice, opiekunowie i nauczyciele. To oni wskazują dziecku jego zalety, możliwości oraz podpowiadają, co jeszcze należy poćwiczyć. Skupmy się jak zrobić to w prawidłowy sposób, aby dziecko miało realny pogląd na samego siebie.

Samoocena u dzieci

Samoocena często mylona jest z poczuciem własnej wartości. A jaka jest między nimi różnica? Samoocena kształtuje się przez całe życie i wiąże ze świadomością swoich korzystnych i niekorzystnych cech charakteru, umiejętności i talentów. Natomiast poczucie własnej wartości nie jest zależne od tych czynników. Jest wynikiem oceny samego siebie. Ale to nie koniec. Z tymi dwoma terminami często pojawia się jeszcze jeden – samoakceptacja.

Samoakceptacja a samoocena

Samoakceptacja wynika z samooceny i przyczynia się do budowania własnej wartości. Na przykład: ktoś nie potrafi ładnie grać na pianinie, ale potrafi ładnie śpiewać. Rozumienie tego wynika z samooceny, samoakceptacja zaś pozwala pogodzić się z tym faktem i nie prowadzi do frustracji, a to z kolei budzi świadome poczucie własnej wartości – osoba ta wie, że pomimo braków, potrafi robić coś wyjątkowego i nie czuje się gorsza od osób, które są mistrzami grania na pianinie.

Samoakceptacja u dzieci jest więc szczególnie istotna, bo pozwala dziecku realnie patrzeć na swoje możliwości, odpowiednio je wykorzystywać w danej chwili, jednocześnie dążąc do doskonalenia talentów i nie stawiając sobie poprzeczki nie do przeskoczenia. Takie zdrowe podejście uchroni je przed zaniżonym poczuciem własnej wartości, uczuciem rozgoryczenia, żalu czy wstydu.  Jak nauczyciel może wspierać ten delikatny, ale jakże cenny proces?

Chcesz wiedzieć więcej? Sprawdź artykuł: Kolorowe eksperymenty naukowe

Samoakceptacja dla dzieci niczym woda dla roślin 

Roślina bez regularnego podlewania umiera, nawet mając najlepszy do rozwoju i wzrostu grunt. Podobnie jest z samoakceptacją dziecka. Jeśli nie zaakceptuje ono tego jakie jest, marząc o cechach czy umiejętnościach poza jego zasięgiem, może pogrążyć się w przygnębieniu, a w kolejnych fazach życia w depresji. Należy zatem ucznia “podlewać” czynnikami, które wpłyną na jego samoakceptację. Oto kilka wskazówek jak to robić:

  1. Umiejętne ocenianie. Nauczyciele nie mają łatwej roli, gdyż nie tylko muszą umiejętnie przekazać wiedzę, ale i regularnie oceniać postępy swoich uczniów. Niestety sztuką jest oceniać uczniów tak, aby nie obniżać ich samooceny. Unikaj porównywania do innych dzieci, czy motywowania w dość zawrotnym stylu: gdybyś się bardziej przyłożył, to byś dostał lepszą ocenę. Jako nauczyciel jesteś swego rodzaju mentorem, który podpowiada dziecku w jakim kierunku powinno się rozwijać oraz które elementy należy doszlifować. Jeśli zatem jesteś nauczycielem matematyki, nie oczekuj od ucznia, że stanie się mistrzem z tego przedmiotu. Może ma talent artystyczny lub pisarski, dlatego zachęć go do podążania w tym kierunku, ale wykaż, że matematyka przyda mu się także w życiu i powinien nad nią popracować. 
  2. Chwal. Aby budować pewność siebie u dziecka i odpowiednio ukierunkowywać jego samoocenę, nie zapomnij chwalić swoich uczniów. Nie rób tego mechanicznie w stylu: dobra robota, czy w sposób nieszczery. Dzieci to wyczują, a pochwała nie przyniesie rezultatu. Chwal szczerze i za konkretne rzeczy np. widzę, że coraz lepiej idzie ci mnożenie ułamków. Tak dalej! 
  3. Okazuj wyrozumiałość i cierpliwość. Uczniowie to nie roboty, które stale pracują na najwyższych obrotach, a ich wydajność jest niewyczerpalna. Dzieci mogą być zmęczone, przeładowanie obowiązkami lub po prostu mieć gorszy dzień. Jeśli zatem zauważysz, że Twój podopieczny danego dnia niezbyt angażuje się w zajęcia, nie przywołuj go do porządku stałym odpytywaniem czy proszeniem do tablicy. Nawet jeśli dziecko dobrze sobie radzi z danego przedmiotu, tego dnia może mu zupełnie nic nie wychodzić, a liczne błędy potęgowane takim “motywowaniem”, mogą zaburzyć jego samoocenę. 
  4. Reaguj na nieprawidłowości. Jeśli zauważysz symptomy niskiej samooceny u dziecka, koniecznie interweniuj. Niekiedy można mieć podejście, że takimi kwestiami powinien zająć się wychowawca, a nie nauczyciel przedmiotowy, ale nie jest to do końca prawda. Wszyscy pedagodzy szkolni trzymają pieczę nad swoimi podopiecznymi, dlatego jeśli sam nie masz możliwości szybkiej reakcji, poinformuj pedagoga szkolnego, pedagoga specjalnego albo wychowawcę o swoich wnioskach. Być może czynniki zaniżające samoocenę dziecka nie występują w środowisku szkolnym, a domowym, dlatego wówczas konieczne jest podjęcie delikatnych, ale przemyślanych działań. 
  5. Ucz doceniania różnorodności. Dzieci mimowolnie analizują i oceniają się wzajemnie, co może wiązać się z zaniżonym poczuciem własnej wartości. Aby pozytywnie wpłynąć na samoakceptację uczniów, podkreślaj jakie to wspaniałe, że każdy jest inny, ma inne talenty i możliwości. W końcu gdyby każdy był genialnym muzykiem jak Chopin, nie moglibyśmy cieszyć się zmyślną i piękną architekturą, nowoczesnymi wynalazkami tworzonymi przez świetnych konstruktorów, czy cieszyć dobrym zdrowiem, które zawdzięczamy w dużej mierze nauce i lekarzom. Dla dorosłych to oczywista oczywistość, ale dzieciom należy regularnie o tym przypominać.

Samoakceptacja – ćwiczenia dla dzieci

Samoakceptację można i wręcz należy (!) ćwiczyć. W jaki sposób? Oprócz własnej inwencji twórczej, którą napędzać będzie Twoja wiedza i zdobyte wykształcenie, korzystaj ze specjalistycznych książek i poradników.  Anna Waleriańczyk w swoim opracowaniu, Samoakceptacja u dzieci w wieku przedszkolnym, przedstawiła zarys samoakceptacji oraz liczne scenariusze zadań, które można wykorzystać podczas godzin wychowawczych. Tworzone są w formie zabawy z udziałem dialogu, kolorowania, wycinania i wiążą się z analizą własnego “Ja”. Można je łatwo dostosować do potrzeb Twoich wychowanków, którzy mając solidne wsparcie w nauczycielu/wychowawcy będą mieli możliwość dokonywania trafnych wyborów i prowadzenia satysfakcjonującego, dorosłego życia.

Bibliografia: 

  1. Samoocena i poczucie własnej wartości. Warto wiedzieć, jak je wzmacniać u dzieci.
  2. Samoocena dziecka – źródła i komunikaty weryfikujące, Aleksandra Jędrzejewska. 
  3. Niska Samoocena U Dzieci, Margot Sunderland.
  4. Samooceny dzieci sześcioletnich a postawy rodzicielskie ich matek i ojców, Grażyna Rudkowska. 
  5. Troska o poczucie własnej wartości dzieci w rzeczywistości szkolnej – wymiar teoretyczny i praktyczne implikacje, Renata Biernat.