Uzależnienie z definicji odnosi się do szerokiego zakresu zachowań kompulsywnych. Tradycyjnie słowo uzależnienie kojarzy się z nadmiernym używaniem substancji – alkoholu, leków, narkotyków czy papierosów. Dziś uzależnienie ma szersze znaczenie dla dzieci, młodzieży i dorosłych.
Wszystkie z nowych wyróżnianych zaburzeń to zaburzenia behawioralne, czyli uzależnienie od czynności. Nazywane bywają również toksykomanią bez substancji oraz uzależnieniami czynnościowymi. Jak można przeczytać w obecnie obowiązującej międzynarodowej klasyfikacji chorób i zaburzeń psychicznych (ICD-10), o uzależnieniu behawioralnym świadczą takie cechy jak:
Uzależnienia dzieci i młodzieży są jednym z największych zagrożeń współczesnych czasów. Okres dojrzewania to okres wielkich zmian między dzieciństwem a dorosłością. Podczas tej delikatnej fazy przejścia, nastolatki są szczególnie podatne na wiele pokus ze względu na fizyczne, psychologiczne i emocjonalne zmiany, których doświadczają. Ogólnie rzecz biorąc, okres tych transformacji charakteryzuje się podejmowaniem ryzyka i nadmiernym zachowaniem, pociągiem do rzeczy zabronionych i chęcią eksperymentowania.
Najczęściej spożywane przez nastolatków używki i inne substancje uzależniające to:
Badanie z 2003 roku wykazało, że nastolatki, które spożywają konopie indyjskie lub alkohol, narażają się na ryzyko uzależnienia od tych substancji w późniejszym dorosłym życiu. Wyniki tego badania wykazały ponadto, że 32 procent młodych dorosłych, którzy cierpią z powodu uzależnienia, w szczególności związanego z konopiami indyjskimi, papierosami lub alkoholem, spożywało te substancje już w wieku młodzieńczym.2 Ogromne znaczenie w rozwoju nowych uzależnień odgrywa również pandemia. Jest ona dla znaczącym czynnikiem psychogennym – powoduje nasilenie nie tylko uzależnień, ale również chorób psychicznych.3
Nie są to jednak jedyne uzależnienia, które grożą młodym osobom wchodzącym w okres dorosłości. U dzieci i młodzieży coraz częściej stwierdzane jest uzależnienie od telefonów komórkowych i internetu.4 Średni wiek inicjacji internetowej to 9 lat i 7 miesięcy. Nie jest niestety rzadkością, że już dwuletnie dzieci większość swojego czasu spędzają przed monitorem tabletu, telewizora czy komputera. Jest to bardzo niebezpieczne zjawisko – jak zaznacza Amerykańskie Towarzystwo Psychologiczne, mózg dziecka podlega nieustannym zmianom, a ciągły kontakt z monitorami i internetem zaburza rozwój intelektualny dziecka.
Niektórzy rodzice mogą widzieć zachowania podobne do narkomanów, kiedy dzieci wpadają w złość, gdy muszą przestać, nalegają na coraz więcej czasu przed ekranem, spędzają dużo czasu offline, myśląc o tym, jak i kiedy wrócą do sieci.5 Osoby uzależnione ponadto odczuwają głęboki dyskomfort, kiedy nie mają naładowanego telefonu, co może przejawiać się złym nastrojem, niepokojem, a nawet atakami paniki. Co więcej, czują przymus nieustannego kontaktowania się z kimś, a jako usprawiedliwienie swojego zachowania często podają wygodę i bezpieczeństwo.6
Mówiąc o uzależnieniu od internetu i telefonu, warto wspomnieć również o FOMO, z ang. fear of missing out, czyli lęk przed „przegapieniem” czegoś, że coś ważnego nas ominie. Badania przeprowadzone na Uniwersytecie Warszawskim pokazują, że aż 16% polskich internatów odczuwa lęk przed odłączeniem się od sieci. Co więcej, aż 1/5 badanych osób przyznała, że przy niekorzystaniu z mediów internetowych przez dłuższy czas odczuwa niepokój, bóle brzucha, zawroty głowy oraz zwiększoną potliwość. Z opublikowanego w 2018 roku raportu „FOMO. Polacy a lęk przed odłączeniem” wynika, że w najmłodszej grupie badanych (15-19 r.ż.) wysoki poziom FOMO wykazało aż 23% badanych.7
Ilość czasu, jaki nastolatki zwykle spędzają na telefonach i innych urządzeniach, może być myląca jako miara tego, czy są zaangażowani w niezdrowy sposób. Dzieje się tak, ponieważ wiele rzeczy, które dzieci robią na tych urządzeniach, to czynności dostosowane do wieku, które w przeszłości były wykonywane w trybie offline: zajęcia szkolne, kontakty towarzyskie z rówieśnikami, odkrywanie osobistych zainteresowań, zakupy, słuchanie muzyki, odrabianie lekcji, oglądanie filmów lub telewizji.8 O uzależnieniu mówimy, gdy korzystanie np. z internetu zaczyna przeszkadzać, a nie pomagać, a straty przewyższają korzyści.9
Uzależnienie od zakupów jest jednym z nowych, proponowanych przez towarzystwa naukowe uzależnień czynnościowych. Szacuje się, że może ono dotyczyć od 2-8% dorosłych, a aż 90% dotyczy kobiet. Jak sama nazwa wskazuje, charakteryzuje się obsesyjnym kupowaniem oraz niezdolnością do powstrzymania się przed kupieniem kolejnych rzeczy. Zaburzenie to często prowadzi do problemów nie tylko w sferze finansowej, ale również społecznej. Tak jak inne zaburzenia behawioralne wiąże się z utrwalonym schematem zachowania. Najbardziej skutecznym leczeniem tego typu zaburzenia jest leczenie psychoterapeutyczne, a dokładniej psychoterapia poznawczo-behawioralna.10
Pracoholizm to kolejne zjawisko, które można nazwać znakiem współczesnych czasów. Osoba cierpiąca na pracoholizm uważa swoją pracę za pasję, traktuje ją jako wyzwanie, a podczas wykonywanych przez siebie obowiązków jest wyjątkowo wytrwała i skoncentrowana. Nie potrafi również odstąpić od swojej pracy. Dąży również do osiągnięcia nierealistycznych, perfekcjonistycznych standardów. Nie akceptuje błędów, nie ma przyjaciół i nie darzy nikogo w pracy zaufaniem. Ma również tendencję do zaniedbywania pozostałych czynności i życia osobistego.11 Osoby chore na pracoholizm rzadko kiedy samodzielnie zgłaszają się do specjalisty. Metodami pozwalającymi zdiagnozować uzależnienie są: Wart – Bat (pierwsza skala), Skala Zaabsorbowania Pracą (SZAP) Golińskiej i Pasika, Skala WART Robinsona, pracoholizm jako tendencja behawioralna – Skala do pomiaru Mudracka i Naughtona.12
Seksoholizm, czyli uzależnienie od seksu to stan patologicznego nasilenia erotycznych zainteresowań i aktywności seksualnej, w którym te potrzeby dominują nad innymi, stanowiąc o sensie życia. Nazywany bywa również hiperlibidemią, hiperseksualnością, hiperfilią, donżualizmem oraz kompulsywnym zachowaniem seksualnym. W międzynarodowej klasyfikacji ICD-10 zachowania te mogą być klasyfikowane jako nadmierny popęd seksualny, inne zaburzenia nawyków i popędów (impulsów) lub zaburzenia nawyków i popędów nieokreślone. Amerykańskie Towarzystwo Problemów Seksualnych szacuje, że jedynie w samych Stanach Zjednoczonych Ameryki zaburzenie te dotyczy nawet 15% Amerykanów, z czego 80% stanowią mężczyźni. Najlepsze efekty terapeutyczne przynosi psychoterapia, a dokładniej terapia poznawczo-behawioralna.13
Przypisy
Bibliografia: