O Metodzie Flipped Classroom mało się słyszy w Polsce. W Stanach Zjednoczonych napisano już o niej wiele książek. Polscy nauczyciele stosują ją sporadycznie jako jedno z wielu narzędzi warsztatu pracy. Prekursorzy metody-Jonathan Bergmann i Aaron Sams traktują ja jako skuteczną receptę na dotarcie do współczesnej młodzieży.
Magdalena Piekarska
Jednym z powodów tej sytuacji bez wyjścia może stanowić problem nie merytoryczny a wychowawczy. Nie chodzi bynajmniej o problem z dyscypliną na lekcji, czy relacjami rówieśników w grupie. Chodzi o możliwość dokonywania decyzji i brania odpowiedzialności przez ucznia za swoją ścieżkę edukacyjną. Dorastający człowiek ciągle słyszy „naucz się od strony x do strony y” lub „rozwiąż tyle i tyle zadań w domu”. Przekazane treści choćby nie wiem jak dokładne i przejrzyste nie wymuszają dociekań, więc nie bawią ani nie fascynują. Trzeba zaznaczyć, że branie odpowiedzialności za własną edukację to nie wyuczenie się zadanego materiału na dobrą ocenę, a raczej czerpanie satysfakcji z własnych poszukiwań i własnego monitorowania swoich postępów. Im prędzej nastolatek nauczy się dokonywania własnych wyborów tym lepiej. Im częściej będzie stawał przed wyborem, tym bardziej przemyślane będą jego ostateczne życiowe decyzje w przyszłości dotyczące wyboru szkoły czy zawodu. Chodzi o prozaiczne wybory dnia codziennego, których jest odgórnie pozbawiony ze względu na obszerne programy nauczania. Stąd nuda i wrogie nastawienie. A może bardziej zawierzyć młodemu człowiekowi? Na tyle ile to oczywiście możliwe.
Pomocna w tym podejściu okazuje się metoda „flipped classroom” czyli odwrócona klasa.
Metoda jest uniwersalna i nadaje się do wykorzystania na wszystkich przedmiotach. Schemat metody jest prosty. Uczniowie jako zadanie domowe oglądają film – wykład (najczęściej) i zapoznają się z teorią danego zagadnienia. Następnie w klasie wykonują praktyczne zadania oparte na wcześniej poznanej teorii. Dzięki takiemu schematowi lekcji, uczeń zapoznaje się z teorią we własnym tempie, gdyż może obejrzeć film dwa lub więcej razy, zatrzymać film w momencie dla niego niezrozumiałym lub przewinąć do...